Katharsis i Metanoia czyli Wielki Post

Wielki PostKościół w środę popielcową rozpoczyna okres 40 dniowej pokuty. Jest to czas kanoniczny, przeznaczony na refleksję, przemyślenie swojego życia, głębszą medytację i modlitwę.

W okresie Wielkiego Postu zachodzą zmiany w Liturgii. Nie śpiewa się radosnego Alleluja oraz hymnu Chwała Czytaj dalej

Kazanie pasyjne o. Kamila na III niedzielę Wielkiego Postu

cierniem ukoronowanie„Jezu, od Józefa uczciwie i Nikodema w grobie pochowany”

Drodzy Bracia i Siostry!

III Niedziela Wielkiego Postu, dobiega końca. Przed chwilą rozważaliśmy, co Pan Jezus wycierpiał od momentu cierpień ukoronowania, do swojej męczeńskiej śmierci. Chrystus bierze krzyż i rozpoczyna swoją drogę, która zaprowadzi go na Górę Kalwarię, gdzie zostanie zabity. Będziesz szedł w drodze, która zostanie później nazwana krzyżową, a na jej pamiątkę ludzie w okresie pokuty będą odprawiać specjalne nabożeństwa. Warto pamiętać, że tradycję odprawiania nabożeństwa Dróg Krzyżowych rozpowszechnili Bracia Mniejsi, którzy w Jerozolimie oprowadzali pątników, zatrzymując się przy stacjach przedstawiających Śmierć Chrystusa. Ulica ta nosi nazwę – Vita Dolorosa, czyli Droga Cierpienia. Obraz Chrystusa który jest poniżany, zalękniony, zhańbiony, towarzyszy nam przez cały okres Wielkiego Postu. W momencie przyjęcia Krzyża – Chrystus, rozpoczyna swoje największe cierpienie, nie tylko fizyczne, ale również Duchowe. Czytaj dalej

Kazanie pasyjne o. Kamila na II niedzielę Wielkiego Postu

„Jezu, od okrutnych oprawców na sąd Piłata jak zbójca szarpany”

Są nad Piłatem Drodzy Bracia i Siostry!

Dziś podczas, tej II niedzieli Wielkiego Postu, teksty Gorzkich Żali, skupiają się na sądzie przed Piłatem, biczowanie, oraz okrutnym cierniem ukoronowaniem naszego Pana Jezusa Chrystusa. Namiestnik rzymski – Poncjusz Piłat, skazuje na śmierć Syna Bożego – a do ludu zgromadzonego na Pretorium, woła – Ecce Homo (Oto człowiek). Dzięki obrazowi, który namalował Adam Chmielowski – św. br. Albert, jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, jak wygląda w tej strasznej sytuacji Mesjasz. Jezus w niczym nie przypomina Boga. Jest odarty z godności, poniżony, zhańbiony. Stoi przed ludźmi, dla których przecież, się narodził. Czytaj dalej