Każdy tekst czytany kilkukrotnie, odkrywa czasami przed nami swoje nowe oblicze. Jednak Ewangelia jest tekstem, który robi to każdorazowo. Można ją czytać bez końca i zawsze poznamy nową prawdę o życiu i o nas samych.
Polecamy każdemu z Państwa proste ćwiczenie. Wybierzmy sobie jeden z fragmentów Ewangelii (prosząc Ducha Świętego o prowadzenie) i czytajmy go codziennie. Przez tydzień. Każdego dnia, po przeczytaniu tego samego fragmentu, podkreślmy jedno zdanie, które nas poruszyło. W następnym tygodniu spróbujmy napisać do takiego zdania własny komentarz. Na zakończenie podkreślmy refleksję z tego dnia, która najbardziej do nas przemawia.
Podajemy jako przykład Ewangelii wg. św. Łukasz (Łk 5, 17-26)
Uzdrowienie paralityka
Pewnego dnia, gdy nauczał, siedzieli przy tym faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i Jerozolimy. A była w Nim moc Pańska, że mógł uzdrawiać. Wtem jacyś ludzie niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. Nie mogąc z powodu tłumu w żaden sposób go przynieść, wyszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem w sam środek przed Jezusa. On widząc ich wiarę rzekł: «Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy».
Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić. «Któż On jest, że śmie mówić bluźnierstwa? Któż może odpuszczać grzechy prócz samego Boga?» Lecz Jezus przejrzał ich myśli i rzekł do nich: «Co za myśli nurtują w sercach waszych? Cóż jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczają ci się twoje grzechy”, czy powiedzieć: „Wstań i chodź”? Lecz abyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» – rzekł do sparaliżowanego: «Mówię ci, wstań, weź swoje łoże i idź do domu!» I natychmiast wstał wobec nich, wziął łoże, na którym leżał, i poszedł do domu, wielbiąc Boga.
Wtedy zdumienie ogarnęło wszystkich; wielbili Boga i pełni bojaźni mówili: «Przedziwne rzeczy widzieliśmy dzisiaj».
Zdanie i refleksja – dzień 1:
Pewnego dnia, gdy nauczał, siedzieli przy tym faryzeusze i uczeni w Prawie
Jezus naucza Ewangelii nie w święto, ale w zwykły, nieokreślony dzień (pewnego dnia). Więc i my żyjmy Nią każdego dnia, a nie tylko w niedziele i święta.
Zdanie i refleksja – dzień 2:
A była w Nim moc Pańska, że mógł uzdrawiać.
Była w nim moc. Gdy i my będziemy codziennie żyli naukami Jezusa, też będzie w nas moc. Jego moc.
Zdanie i refleksja – dzień 3:
Wtem jacyś ludzie niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim.
Bądźmy jak ci ludzie niosący sparaliżowanego – anonimowi, a nie żądni poklasku, gdy pomagamy innym.
Zdanie i refleksja – dzień 4:
Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić.
Nie oceniajmy bliźniego! Nie kwestionujmy, jak uczeni w piśmie i faryzeusze sposobu odnalezienia przez nich drogi do Boga, bo Ten, każdego z nas inaczej prowadzi i powołuje.
Zdanie i refleksja – dzień 5:
Nie mogąc z powodu tłumu w żaden sposób go przynieść, wyszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem w sam środek przed Jezusa.
Każdą drogę prowadzącą do Jezusa da się pokonać. Jeżeli nie samemu, to z pomocą innych.
Zdanie i refleksja – dzień 6:
On widząc ich wiarę rzekł: «Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy».
Aby uzyskać odpuszczenie grzechów musimy uwierzyć w Jezusa. Bez wiary nie ma nic! Bez wiary nic nie otrzymamy.
Zdanie i refleksja – dzień 7:
Lecz Jezus przejrzał ich myśli i rzekł do nich: «Co za myśli nurtują w sercach waszych?
Możemy okłamywać siebie samych nie przyznając się do swoich grzechów i słabości, ale Boga nie potrafimy okłamać.