Kobiety zachęcają do oddawania Matce Bożej czci także swoim strojem.
Podczas gdy szaleje rewolucja genderowa, czasem wystarczy mały gest normalności, który przypomni o naturalnym porządku tego świata. Jeszcze piękniej jest, gdy za gestem tym kryje się duchowa formacja i pobożna intencja – oddanie Matce Bożej należnej czci.
Św. Maksymilian wskazał drogę – ofiarował Matce Bożej modlitwę, post, wyrzeczenie czy konkretne działanie. Podobnie chcą działać kobiety. A ich postanowieniem majowym jest dbałość o swój – kobiecy strój, by w taki sposób oddać cześć Maryi.
O tym jak Maryja zaprasza do tego, by porzucić męski strój, na antenie Radia Niepokalanów, opowiadały panie.
Jak się okazało ich majowe wyzwanie, by dla Maryi nosić tylko spódnice i sukienki przerodziło się w całoroczną praktykę i praktykowany styl ubierania. Owa przemiana była na tyle cenna, że panie postanowiły zachęcić inne kobiety do tego, by z większą uwagą dobierały swoją garderobę. Zachęcają, by panie „zwracały uwagę na strój, by przynajmniej do kościoła i na adorację Najświętszego Sakramentu wybierać piękny, godny i kobiecy strój, by nasze ciało uczynić godną świątynią Pana”. – Wybieranie sukienki to jednak nie tylko oddanie należnej czci Panu, ale droga do odkrycia swojej wartości i piękna – przekonują.
Wyzwanie „W maju chodzę w sukienkach dla Maryi” rusza oczywiście 1 maja. „Zadbajmy o to, by w miesiącu poświęconym Niepokalanej nasz strój był także formą czci Matki Bożej, żeby był piękny, kobiecy i godny. Mogą to być zarówno spódnice, jak i sukienki. Rezygnujemy jednak ze spodni” – zachęcają.
Panie podpowiadają też, że warto jeszcze przed majem zajrzeć do szafy i przygotować „majowe ubrania” – być może wymagają one małej reparacji, odświeżenia, dodatków. Chodzi o to, by nic nie stało się pretekstem do rezygnacji z postanowienia.
„Uczyńmy to wcześniej, z radością, że przygotowujemy się do tego, by sprawić prezent Maryi. Przygotujmy też odpowiednie buty, rajstopy czy bluzkę, tak by 1 maja żadna drobnostka nie przeszkodziła nam założyć spódnicy” – zaznaczają inicjatorki akcji.
I jak zaznaczają, w chwilach wątpliwości co do możliwości zrealizowania postanowienia, trzeba je oddać Matce Bożej – „Zawierzmy cały ten miesiąc, ten podjęty przez nas trud, Matce Bożej. Kto do nas dołączy?” – pytają panie.
źródło: Radio Niepokalanów