pokój i dobro LOGO
Dotychczas znana była lista przełożonych rezydencji i klasztoru pińczowskiego Franciszkanów OFM od roku 1683 do roku 1910.
Pierwszym gwardianem w latach 1689 – 1690 był ojciec Bonifacy Dobrzycki, ostatnim na tej liście, a zarazem 134 w latach 1886 – 1910 był ojciec Innocenty Boniszewski.
Teraz przedstawiamy listę gwardianów od powrotu Franciszkanów OFM do Pińczowa to jest od 1928 roku. Czytaj dalej
W sobotę, 28 maja Sanktuarium Matki Bożej Mirowskiej w Pińczowie nawiedziła Figura Patronki Prowincji Zakonnej – Matki Bożej Anielskiej. Przywiózł ją z Krakowa, z Domu Głównego o. Nikodem Gdyk – kustosz Ziemi Świętej w Polsce. Czytaj dalej
„W czasach staropolskich istniał zwyczaj grzebania zmarłych w kościołach i przylegających doń cmentarzach.” Do czasu przybycia franciszkanów, zmarłych grzebano tylko wokół świątyń. Potem zaczęto ciała zmarłych składać w kryptach, czyli grobach powstałych przez wybranie ziemi pod podłogami. Czytaj dalej
Ze zbiorów Jana Góreckiego, to tytuł galerii zdjęć, które zostały udostępnione na stronie Sanktuarium Mirowskiego w Pińczowie. Przedstawiają, zatrzymane chwile z życia wspólnoty (jeszcze nie parafii).
Jan Górecki – pińczowski fotografik, który na kliszy fotograficznej utrwalał życie miasta we wszystkich jego aspektach. Był dokumentalistą, dzięki któremu możemy zobaczyć, jak kiedyś wyglądał Pińczów.
Zapraszamy do galerii TUTAJ
1686 to rok budowy katakumb pod kościołem mirowskim.
W latach 1685 – 1830 pochowano tu ciała zmarłych 89 zakonników oraz 426 osób świeckich, w tym rodzinę Myszkowskich z fundatorem Stanisławem Kazimierzem.
W części katakumb znajdujących się pod chórem zakonnym – jest to małe pomieszczenie – na sklepieniu odnajdujemy daty i napisy 1952 – ojciec Adam, brat Jozafat, brat Gerard, 1957 – ojciec Matlak, ojciec Zbigniew i Halko (?). Zapewne są to daty, gdy zakonnicy jeszcze schodzili do nich (a może są to daty pochówków, chociaż raczej nie, ponieważ wtedy były on w katakumbach zakazane). Te katakumby zostały przykryte częściowo piaskiem.
zdjęcia znajdują się w galerii TUTAJ